2 marca 2015 r. w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Piszu gościł „Teatr przy stoliku” ze sztuką Dany Laurenta „Rola życia”.

Tym razem aktorzy olsztyńskiego Teatru im. Stefana Jaracza zaprosili publiczność za kulisy, gdzie główne role grają garderobiana Matylda oraz szykujący się do występu słynny aktor Pierre.

...Takie historie bardzo często zdarzają się za kulisami teatru, scenariusz pisze samo życie - powiedziała Elżbieta Lenkiewicz - opiekun „Teatru przy stoliku”.

W przedstawieniu „Rola życia” wystąpili: Alicja Kochańska i Artur Steranko. Spotkania z teatrem przy stoliku wpisały się już na stałe w kalendarz wydarzeń kulturalnych w Piszu. Cieszy również fakt, że spotkania teatralne mają swoich stałych sympatyków, którzy nie przegapią żadnego spektaklu.

Żołnierze Wyklęci przez wiele dziesięcioleci pozbawieni byli prawa do pamięci. Często spoczywali w nieznanych anonimowych mogiłach. Bliscy ofiar nierzadko nie znali losów swoich bliskich, którzy byli więzieni, torturowani i mordowani przez komunistyczny aparat represji. Niezłomni bojownicy o wolną i niepodległą Polskę, byli pozbawiani nie tylko wolności i życia. Również po śmierci mieli być wymazani z ludzkiej pamięci i kart historii. Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, Zbigniew Kulesza „Młot”, Danuta Siedzikówna „Inka” czy Anatol Radziwonik „Olech” to tylko niektórzy z tysięcy niezłomnych żołnierzy antykomunistycznego podziemia, których pamięć uczcili piszanie podczas uroczystych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych 1 marca 2015 roku.

Obchody rozpoczęły się o godz. 10.00 turniejem piłki halowej o Puchar Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowanym na sali gimnastycznej Gminnego Zespołu Szkół w Piszu. Z kolei w samo południe w lesie miejskim zaplanowany był bieg „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” zorganizowany przez Powiatową Akademię Sportu i Rekreacji oraz Klub Wszelakiej Aktywności Ruchowej „piszruchem”. Podobne biegi odbywały się w wielu miastach na terenie całej Polski, a ogólnopolskim organizatorem całej akcji była Fundacja „Wolność i Demokracja”. Słoneczna i wiosenna pogoda sprzyjała aktywności ruchowej i zachęcała do wyjścia z domu, dzięki czemu mieszkańcy Pisza nie zawiedli i tłumnie stawili się w lesie miejskim przy ul. Parkowej. Wszyscy chętni do udziału w biegu mieli do pokonania dystans 1963 metrów, która to liczba symbolizuje rok 1963 – datę zastrzelenia ostatniego Żołnierza Wyklętego – Józefa Franczaka. W biegu nie było zwycięzców. Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal, a niektórzy również koszulki z wizerunkami Wyklętych. Imprezie towarzyszył pokaz uzbrojenia i umundurowania zorganizowany przez Grupę Rekonstrukcji Historycznej „Johannisburg” oraz Szwadron Historyczny 9 Pułku Strzelców Konnych z Białej Piskiej, a głodni i zmęczeni blisko dwukilometrowym biegiem mogli zaspokoić swój apetyt wojskową grochówką. Na imprezie obecni byli senator Marek Konopka, wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego Wioletta Śląska-Zyśk oraz przewodniczący Rady Miejskiej w Piszu Lech Borak.

Po południu obchody przeniosły się do kościoła p.w. Matki Miłosierdzia Ostrobramskiej w Piszu oraz pod Gminny Zespół Szkół w Piszu. O godz. 17.00 rozpoczęła się msza św. Odprawiający mszę ksiądz dziekan, zaznaczył, że msza odprawiana jest w intencji wyklętych-niezłomnych przesłuchiwanych, torturowanych i zabijanych przez komunistyczne władze za to, że chcieli być wolni i walczyli o niepodległą Polskę. W mszy uczestniczyli przedstawiciele władz gminnych, szkół, związków zawodowych oraz służb mundurowych. Bezpośrednio po mszy odbyła się wieczornica przygotowana przez uczniów I Liceum Ogólnokształcącego w Piszu, Gminnego Zespołu Szkół w Piszu oraz Zespołu Szkół Katolickich w Piszu. Podczas koncertu pt. „Polska się jeszcze o nas upomni” młodzież wykonała m. in. piosenki z płyty „Panny Wyklęte”.

Ostatnią częścią uroczystości był przemarsz z kościoła na dziedziniec przed Gminnym Zespołem Szkół oraz złożenie kwiatów i zniczy pod Dębem Wolności i tablicą upamiętniającą żołnierzy poległych za wolność Polski. W imieniu Burmistrza Pisza Andrzeja Szymborskiego mowę wygłosił radny Rady Miejskiej, przewodniczący Komisji Budżetu, Finansów, Rozwoju Gospodarczego, Budownictwa i Zagospodarowania Przestrzennego Rady Miejskiej w Piszu Edmund Lipnicki. Okolicznościowe wystąpienia wygłosili również ksiądz-dziekan Andrzej Zienkiewicz oraz naczelnik Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie Waldemar Brenda.

Organizatorami obchodów były Gmina Pisz, Muzeum Ziemi Piskiej w Piszu, Gminny Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Piszu, I Liceum Ogólnokształcące im. Bojowników o Polskość Mazur w Piszu, Stowarzyszenie Historyczne „Piska Pozycja Ryglowa”, Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Johannisburg”, Powiatowa Akademia Sportu i Rekreacji, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Oddział w Piszu, Klub Wszelakiej Aktywności Ruchowej „piszruchem”, Klub Lokalnych Inicjatyw Oświatowych KLIO i Młodzież Wszechpolska.

20 lutego 2015 roku Burmistrz Pisza Andrzej Szymborski był gościem audycji Poranne Pytania w Radiu Olsztyn. Rozmowa dotyczyła trudnej sytuacji finansowej Pisza oraz szans i sposobów uzdrowienia finansów gminnych. Zapraszamy do posłuchania całej audycji dostępnej pod linkiem poniżej: ro.com.pl/andrzej-szymborski-sytuacja-pisza-jest-dramatyczna/01189694

Pogoda i frekwencja dopisały na II Piskim Biegu Narciarskim o Puchar Jabłoni, który odbył się 15 lutego 2015 r. w Wiosce Narciarskiej Wiartel. W imprezie promującej biegówki na Mazurach wystartowało ponad pięćdziesięciu zawodników i zawodniczek z naszego regionu. Udowadnia to, że biegi narciarskie na nizinach cieszą się dużą popularnością. Trasa biegowa prowadziła leśnymi ścieżkami Puszczy Piskiej. Dla niektórych uczestników rywalizacja była jedną z pierwszych przygód na nartach.

Zmagania zdominowali zawodnicy z Gołdapi i Augustowa. W biegu głównym na 10 km z czasem 20:09 min. zwyciężył Hubert Paszkowski. Wśród kobiet pierwsza na dystansie 10 km była Katarzyna Chełmińska. Na dystansie 5 km wśród kobiet najlepsza była Weronika Chilińska. Zwycięzcą na dystansie 5 km wśród mężczyzn był Mateusz Tramp.

Piscy zawodnicy pokazali się w biegu na 5 km. O zwycięstwo walczył Itan Ciborowski, ale 10-latek upadł tuż przed metą, broniąc się przed atakami dwóch zawodników. Ostatecznie uplasował się na 2. miejscu. Wśród pań na 3. pozycji uplasowała się Wisława Romankiewicz. Najlepsi narciarze w poszczególnych kategoriach zostali uhonorowani dyplomami i pucharami, a nagrodami były vouchery do Hotelu Jabłoń.

Fot. Tygodnik Piski i www.wama-sport.pl


WYNIKI II PISKIEGO BIEGU NARCIARSKIEGO - JABŁOŃ 2015:
> Bieg na 10 km „MĘŻCZYŹNI":
1. Hubert Paszkowski (20:09)
2. Adam Wysocki (20:17)
3. Sebastian Saniuk (20:32)
4. Mariusz Krygier (20:38)
5. Dawid Karniłowicz (20:49)
6. Dariusz Rogala (21:16)
7. Sławomir Tramp (22:17)
8. Paweł Rynko (23:49)
9. Cezary Jachura (24:23)
10. Jakub Samel (25:30)
11. Hubert Ciborowski (25:41)
12.Michał Staszczuk (26:25)
13. Adam Markowski (26:59)
14. Ryszard Mylych (31:39)
15. Janusz Goliński (34:03)
16. Eryk Chiliński (38:57)
17. Piotr Brzózka (39:32)

> Bieg na 10 km „KOBIETY”:
1. Katarzyna Chełmińska (24:10)
2. Patrycja Kuczyńska (27:00)
3. Monika Mantaj (28:52)
4. Aleksandra Twardowska (30:38)
5. Karolina Rowińska (30:38)

> Bieg na 5 km „MĘŻCZYŹNI”:
1. Mateusz Tramp (10:15)
2. Itan Ciborowski (10:20)
3. Konrad Poreda (10:22)
4. Bartosz Bester (10:34)
5. Mirosław Mazuch (10:50)
6. Andrzej Jaroszewicz (13:00)
7. Miłosz Malinowski (13:25)
8. Eugeniusz Wezner (14:51)
9. Wiesław Pływaczewski (15:02)
10. Marek Górańczyk (15:55)
11. Ignacy Jaroszewicz (17:22)
12. Andrzej Roguziński (2020)
13. Łukasz Jaroszewicz (20:28)

> Bieg na 5 km „KOBIETY”:
1. Weronika Chilińska (10:30)
2. Katarzyna Krygier (11:47)
3. Wisława Romankiewicz (17:00)
4. Wanda Roguzińska (20:36)
5. Izabela Jaroszewicz (20:47)

19 lutego 2015 roku o godz. 10.00 rozpoczęła się blokada ulicy Grunwaldzkiej w Piszu przez rolników z powiatu piskiego. Organizatorem protestu był Związek Zawodowy Rolnictwa „Samoobrona”.

W proteście uczestniczyło kilkudziesięciu rolników, którzy blokowali przejście dla pieszych przy ulicy Grunwaldzkiej. Aby blokada nie miała zbyt uciążliwego charakteru, protestujący co kilkanaście minut przepuszczali oczekujących na przejazd kierowców. Protestujący chcieli zwrócić uwagę na trudną sytuację polskiego rolnictwa, w jakiej znalazło się po wprowadzeniu rosyjskiego embarga na polskie mięso, warzywa i owoce oraz na straty spowodowane przez rosnącą populację dzików na Podlasiu i kary za nadprodukcję mleka. Zgromadzenie przebiegało spokojnie, protestujący rolnicy blokowali drogę do godz. 15.00, po czym rozeszli się do domów.

Blokada w Piszu była częścią ogólnopolskiego protestu rolników. Główny protest miał miejsce w Warszawie przed Kancelarią Premiera RP, a podobne blokady przeprowadzono w wielu miejscowościach na terenie całego kraju.