Wtorek29.04.2025
0°C

Przez dwa dni Pisz był stolicą polskiego hip-hopu

Od piątku (31 lipca) do soboty (1 sierpnia) wszystkie drogi prowadziły do…Amfiteatru Piskiego Domu Kultury. Tak przynajmniej uważali fani podziemnego brzmienia, którzy w tych dniach mieli swoje święto – Hip Hop Pisz Festiwal ’20. Czwarta edycja imprezy, podobnie jak trzy wcześniejsze, dostarczyły jej uczestnikom mega zabawy i wielu pozytywnych wrażeń, o których długo jeszcze będą pamiętać. Szczególnie mile tegoroczny festiwal powinni wspominać zwycięzcy Pisz Rap Selekcji – duet Sughar&Wawson. Triumfatorzy konkursu dla początkujących muzyków polskiej sceny hip-hopowej wygrali nagrodę pieniężną i upominki rzeczowe. Najcenniejszą zdobyczą jest wykonanie kolejnego kroku do większej kariery. Zwycięzcy, którzy w pokonanym polu pozostawili dziewięciu konkurentów, nagrają profesjonalny teledysk i wystąpią jako support przed gwiazdami przyszłorocznego Hip Hop Pisz Festiwalu. Podobną drogę przeszedł poprzedni główny laureat zmagań dla debiutujących artystów – MiddleOne. Tuż po nim publiczność podziwiała występ uznanych w swojej branży muzycznej – Lukasyno i Palucha. 

Sobotni blok koncertowy rozpoczął DJ BRD. Nieco później pojawili się m.in. Zduno, Niedźwiad, Dedis, Dudek P56. Na zakończenie wystąpił zespół Polska Wersja. Dodatkowym punktem imprezy był turniej streetballa. Uczestniczyło w nim osiem czteroosobowych zespołów. Najlepszym z nich okazał się team o nazwie „Pomarańczowe Pantery” Organizatorem turnieju koszykówki ulicznej, który rozgrywał się na terenie Szkoły Podstawowej nr 1 w Piszu był Miejsko-Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji. 

 

Wróć