XXV sesja Rady Miejskiej w Piszu – absolutorium dla burmistrza i zakład przetwórstwa drobiu
22 czerwca 2016r. odbyła się XXV sesja Rady Miejskiej w Piszu. W jej trakcie radni podjęli kilka uchwał dotyczących sprzedaży i wydzierżawienia nieruchomości stanowiących własność Gminy Pisz (m. in. przy ul. Dworcowej, Mickiewicza, Czerniewskiego i Spokojnej), ustalenia przebiegu drogi gminnej (Kwik) oraz zmian w budżecie Gminy Pisz na 2016 rok i w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2016-2021. Rada przyjęła również uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Piszu.
Najważniejszymi punktami porządku sesji były jednak uchwały w sprawach:
- rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania finansowego wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu Gminy Pisz za 2015 rok,
- udzielenia absolutorium Burmistrzowi Pisza.
W 2015 roku dochody Gminy Pisz wyniosły 87 mln 483 tys. zł.
Wydatki Gminy Pisz wyniosły w tym okresie 76 mln 793 tys. zł.
Wypracowana nadwyżka w kwocie 10 mln 689 tys. zł została przeznaczona na spłatę kredytów i pożyczek zaciągniętych w poprzedniej kadencji.
Regionalna Izba Obrachunkowa w Olsztynie dokonała analizy przedłożonych przez Gminę Pisz dokumentów finansowych. Po stwierdzeniu, że w 2015 roku dochody bieżące Gminy przewyższały wydatki bieżące, RIO pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania budżetu za rok ubiegły.
W toku głosowań Rada Miejska w Piszu podjęła uchwałę o zatwierdzeniu sprawozdania finansowego wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu Gminy Pisz za 2015 rok. Za podjęciem uchwały było 18 radnych, głosów przeciwnych nie było, a 2 radnych wstrzymało się od głosu. Podobnie było podczas głosowania nad udzieleniem absolutorium Burmistrzowi Pisza – 18 „za”, 0 – przeciw i 1 głos „wstrzymujący się”. Obie uchwały przyjęto więc prawie jednomyślnie, dlatego dziękując radnym za zaufanie, burmistrz Szymborski wyraził nadzieję, że w przyszłym roku zdoła przekonać do swoich działań wszystkich radnych.
Zapytania i wnioski sołtysów dotyczyły remontów dróg lokalnych oraz planowanych w najbliższym czasie festynów i wydarzeń kulturalnych. Interpelacje radnych zdominował temat planów utworzenia zakładu przetwórczego drobiu w specjalnej strefie ekonomicznej w Piszu. Burmistrz Pisza – Andrzej Szymborski informował radnych, że stale otrzymuje sygnały, iż ktoś celowo rozpowszechnia fałszywe informacje o rzekomych zagrożeniach i uciążliwości zakładu.
Podobno mają być muchy i szczury, a w mieście unosił się będzie smród przejeżdżających samochodów z kurczakami – mówił burmistrz i zapewniał, że są to informacje nieprawdziwe. Jeszcze w trakcie wstępnych negocjacji A. Szymborski zwiedzał dwa zakłady przetwórcze, aby na miejscu przekonać się, jak wygląda taka produkcja i jaki ma to wpływ na sąsiedztwo zakładów. W trakcie wielu rozmów dowiedział się, że działalność przetwórni jest praktycznie niezauważalna dla okolicznych mieszkańców. Przepisy ograniczające wpływ zakładu na środowisko i zabudowę mieszkalną wymuszają na inwestorach wprowadzanie nowoczesnych reżimów technologicznych. Dzisiejszy zakład przetwórczy nie otrzyma nawet pozwolenia na budowę, jeśli projekt nie będzie spełniał wyśrubowanych norm sanitarnych. Wszystkie te szczury, muchy i smród to celowe straszenie mieszkańców, żeby nastawić ich negatywnie przeciwko inwestycji.
- A co będzie, jeśli uda się rozchwiać nastroje i inwestor się wycofa? – pytał burmistrz – Już raz tak było i straciliśmy inwestycję IKEI. Straciliśmy miejsca pracy dla ludzi i podatki dla gminy. Dlatego proszę wszystkich radnych o rozsądek i wsparcie działań. W tej sprawie musimy schować podziały do kieszeni i razem walczyć o miasto.
W trakcie dyskusji padały głosy, że całe zamieszanie wokół inwestycji wynika z braku rzetelnej informacji w tej sprawie. Ludzie chętniej słuchają plotek, niż dobrych wiadomości, dlatego łatwo im wmówić, że będą smród i muchy. Jeden z uczestników sesji wyjaśnił, że do przetwórni mają dojeżdżać tylko 4 transporty na dobę, a przez Pisz przejeżdża 40 takich transportów dziennie i nikt nawet o tym nie wie. Inny radny przypominał, że podobnie straszono zakładem w Pietrzykach, a dziś ludzie widzą przede wszystkim swoje miejsca pracy. Jeszcze inny radny proponował zorganizowanie spotkania informacyjnego w tej sprawie z mieszkańcami osiedla. Jak to celnie zauważył jeden z uczestników sesji – „Na Osiedlu Wschód znajduje się przepompownia ścieków, od której smród bije na kilometr i nikomu to nie przeszkadza, ale przeszkadza smród od zakładu, którego jeszcze nie ma.”
Burmistrz Szymborski wyjaśniał, że wszystko to ma sens, jednak jeszcze nie w tej chwili. Gmina Pisz nawet nie ustaliła jeszcze ostatecznej lokalizacji inwestycji, ani nawet nie wystawiła działki na sprzedaż. Spotkanie informacyjne z udziałem inwestora jest planowane, ale dopiero po ostatecznym zakończeniu procedury negocjacji. Planowane są nawet wizyty studyjne z udziałem radnych i przedstawicieli mieszkańców, aby mogli się przekonać, jak działa taka przetwórnia. Tymczasem rozsiewanie plotek, podburzanie mieszkańców i sztuczne protesty osłabiają pozycję negocjacyjną władz Gminy Pisz. Przecież inwestor widzi, co się dzieje – mówił burmistrz i powtórzył: – A jeśli to oni zaczną stawiać dodatkowe warunki? A co będzie, jeśli się wycofają? Dlatego burmistrz jeszcze raz apeluje do radnych o rozsądek i studzenie nastrojów.
Kwiecień 2025
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | |
7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 |